niedziela, 11 maja 2014

Mama wychodzi do SPA-VIII etap projektu "Mamo,bądź kobieca"

Mama wychodzi do Spa...Małe zdanie,ale ile w nim radości-mama wychodzi (wow) i to jeszcze do Spa (żyć nie umierać) :)

Ja niestety nigdzie nie wyszłam,a raczej zamknęłam się w łazience na cztery spusty i zrobiłam sobie Spa bez wychodzenia z domu ;)

Najpierw oczywiście musiałam pozbyć się towarzystwa z domu na minimum 3 godziny,-poszło łatwo ;) I zabrałam się za siebie :) Przygotowałam armię do zadań specjalnych :)


Na zdjęciu parę rzeczy,które pozornie nie mają nic wspólnego ze Spa-jajka,cytryna,kawa,cynamon,soda oczyszczona...O co chodzi?
Już wyjaśniam :) 

Po pierwsze trzeba stworzyć klimat-ulubiona muzyka,świece i niezastąpione Yankee Candle.
W moim przypadku po drugie-czas na przygotowanie mikstury (hahaha jak czarownica jakaś :) ) 

I tak np.fusy kawy zmieszane z solą morską lub cukrem,cynamonem i jakimś olejkiem (jojoba,morelowym,migdałowym,itp.)  lub oliwą z oliwek (ewentualnie może być też żel pod prysznic) daje nam niezastąpiony i niezwykle skuteczny peeling do ciała po którym umieramy z zachwytu nad gładkością skóry :) Ale uwaga jeżeli ktoś ma skórę naczyniową to jest za mocny i do skóry twarzy również...Dlatego moim ulubionym peelingiem do twarzy jest ten z pomarańczy w 98 % naturalny Love Me Green.

Cytryna-a raczej sok z cytryny połączony z wodą jest idealnym tonikiem,odświeża i oczyszcza.Ale wybiela też płytkę paznokcia,a wymieszany z miodem i oliwą z oliwek jest idealną maseczką do skóry suchej.

Olej rycynowy-wiadomo działa cuda na rzęsy i brwi.

Czas na włosy-odżywcza maska do włosów zrobiona z 3 żółtkami,15 kroplami olejku rycynowego i sokiem z cytryny przywróci im blask i witalność 

Aaa i została jeszcze soda oczyszczona-zmieszana z wodą do konsystencji papki idealnie nadaje się na suche pięty,stopy.

A na koniec otulam ciało ukochanym masłem do ciała Floslek :)

Kropla w morzu moich "eksperymentów" domowej roboty dotyczących strefy "urody" :) 

Moje Spa,które odwiedzam raz w tygodniu i szczerze?Nie zamieniłabym na inne ;) 






2 komentarze:

  1. Ja tez uwielbiam peeling kawowy :D Świetnie działa na zmysły :)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi Cię gościć :) Będę wdzięczna, gdy pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.