środa, 29 stycznia 2014

Coś nowego ze starego

Jak wiadomo kobieta potrafi zrobić z niczego trzy rzeczy:kapelusz,sałatkę i awanturę.Hmmm kapelusza o żesz w życiu nigdy nie zrobię,sałatkę jako taką się od czasu do czasu podam ,a w zrobieniu awantury to jestem mistrz przez duże M :) Ale nie o tym dzisiaj :)
Kobiety to zdolne bestie,a ja zawsze z podziwem obserwowałam te,które potrafią zrobić tak naprawdę coś z niczego.Wiadomo czasy mamy takie a nie inne,a przy dziecku wydatków jest mnóstwo.Zwłaszcza jeżeli chodzi o ubrania z których i tak za chwilę wyrośnie.Nie mówię,żeby żałować dziecku i nie kupować,tylko mi osobiście jest trochę szkoda wydać te 4 dyszki na podkoszulek,bo ma narysowanego Kubusia czy innego smerfa (zwłaszcza,że jeszcze Bartuś jest w tym wieku,że nie szaleje za postaciami z bajek i nie musi mieć ich wizerunków wszędzie łącznie z garderobą ).Przejrzałam swoją szafę-po ciąży nie mieszczę się w wiele rzeczy i mało prawdopodobne żebym kiedyś się zmieściła...I nożyczki poszły w ruch :) Z takiej bluzki powstały spodenki dla Bartusia:






Do białego bodziaka naszyłam wąsy ze starego czarnego podkoszulka:


I voila: mamy komplecik dla eleganta ;)



A tak się prezentuje na Bartusiu:




A w między czasie ze starej bluzy zrobiłam zwykłe portki z samochodzikiem:







8 komentarzy:

  1. gratuluje pomysłu! swietne te spodnie ale mi bardziej te dresy się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki słodki artystyczny nieład Bartuś ma na głowie :) Super wyszło! I mi też te dresy się bardziej podobają, bomba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki dziewczyny :) Bartuś ten "artystyczny nieład" ma po mnie :) Dresiory rulez ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzień dobry,
    Niestety nie znalazłam na stronie adresu e-mail.
    Chciałabym przedstawić Pani informacje na temat możliwości współpracy reklamowej
    Proszę o kontakt na adres: kontakt@blog-media.pl
    Pozdrawiam serdecznie
    Magdalena

    OdpowiedzUsuń
  5. Super!!!! Właśnie ostatnio poodkładałam kilka moich ciuszków i zastanawiałam się jak uszyć spodnie. No właśnie jak się do tego zabrać? Poproszę tutorial albo jakiś opis Plis plis :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się,że się podoba :) Niestety wykroju nie posiadam,bo sama sobie go zrobiłam-odrysowałam na tekturze spodnie,które Bartuś nosi (żeby mniej więcej wiedzieć jakiej mają być długości i szerokość),zaokrągliłam i przedłużyłam krok i tak wycięłam z materiału,później zszyłam,a w pas wstawiłam gumkę :) Mam nadzieję,że chociaż trochę pomogłam :) A gdyby były jakieś pytania to proszę pisać-z chęcią (jeśli będę umiała,bo dopiero zaczynam przygodę z szyciem) pomogę :) I czekam na rezultaty :) Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  6. Ślicznie dziękuję! Ja zakupiłam maszynę - bo ta stara mamy działała mi na nerwy Więc ja też rozpoczynam dopiero przygodę z szyciem :) na razie stworzyłam 2 poduszki :) Starszy synek za "stary" na takie szycie A młodszy za mały Ale pomału się przymierzam :) Ma pani świetne pomysły więc będę do Pani zaglądać :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam poduszeczki i tą przepiękną pościel-jestem pod wrażeniem,dzieła jak od zawodowca :) Ja również będę częstym gościem,bo pięknie u Pani :)

      Usuń

Miło mi Cię gościć :) Będę wdzięczna, gdy pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.