wtorek, 12 maja 2015

Mleczyk

Wracamy pomalutku ;)

Dzisiaj na pierwszym planie coś, co przyda się podczas jesiennych przeziębień- prosto od matki natury.

Mlecz czy inaczej mniszek lekarski to bohater w ratowaniu sytuacji podbramkowych w walce z kaszlem czy bólem gardła  i wielu innych przypadłości.

Przyznam, że mlecz zawsze kojarzył mi się z wiankami plecionymi na głowę, upaćkanymi rękami i owadami, a tu proszę takie olśnienie.

Przepis znany, stosowany od pokoleń i tak bardzo skuteczny, a jaki słodki uhuhuhuhu- maluchy będą szaleć ;)

Syrop z mleczu

Potrzebujemy:

* Ok. 500 rozwiniętych kwiatów mleczu ( zebranych z dala od dróg, by było jak najmniej zanieczyszczeń),

* Litr wody,

* 1 kg cukru białego ( można go również zastąpić cukrem trzcinowym), 

* Sok z 2 cytyn


Przygotowanie:

1. Zerwane kwiaty mleczu rozkładamy na gazetę ( aby owady mogły dać nogę),

2. Niby nie zaleca się mycia, ale ja delikatnie kwiaty przepłukałam ;)

3. Wrzucamy kwiaty do garnka i zalewamy zimną wodą- gotujemy ok 30 minut ,

4. Odstawiamy garnek w ciemne miejsce nie zdejmując przykrywki na 24 godziny,

5. Po tym czasie odcedzamy wywar przez gazę ,

6. Kwiaty wyrzucamy, a  do wywaru dodajemy cukier i sok z cytryny, 

7. Gotujemy ok. 2 godzin, aż do uzyskania konsystencji syropu.

8. Przelewamy do wyparzonych słoiczków.

9. Gotowe :)

Na zdrowie!










4 komentarze:

  1. Witaj. Dawno Cię tu nie było ;)
    A syrop z mniszka znany,znany ;) I jakie apetyczne zdjęcia :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coraz cieplejsze dni sprawiają, że mało siedzę przy komputerze, ale postaram się znaleźć chwilę na nowe ;) Ściskam mocno :*

      Usuń
  2. W tym tygodniu udajemy się na zbiory, bo mój Artur chce zrobić z mleczy winko ;p a ja przy okazji wykorzystam Twój przepis! Mniam! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo mój tata robił kiedyś winko z mleczy- pycha :) Ściskam :*

      Usuń

Miło mi Cię gościć :) Będę wdzięczna, gdy pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.