Ja chyba zawsze będę kombinować jak koń pod górę ;) Tona materiałów leży zalegając kurzem,a ja biorę się za "recykling" i przewracam do góry nogami szafę w celu odnalezienia "przydasia" .I znalazłam! :D Podkoszulek męża,którego już nie założy,bo miał plamkę...Co on robił w szafie nie wiem-chyba czekał na mnie i na moje niecne plany :) Żeby nie było-nie jest to żaden profesjonalny tutorial z wykrojami,itp.-po prostu chcę Wam pokazać mój sposób na uszycie spodenek w takim stylu,a czy Wam się spodoba i skorzystacie to już od Was zależy ;) Zaczynamy :)
Potrzebujemy:
*polówkę najlepiej rozm.XXL ;)
*nożyczki,igła,nitka,maszyna do szycia,
*guma do pasa spodni
1.Wycinamy potrzebny materiał (ja wycięłam plecy,bo plamka była z przodu,ale jeżeli mamy do dyspozycji całą koszulkę to robimy z całej-mamy więcej materiału).
2.Na papierze kładziemy spodenki w jakich maluch chodzi i zaznaczamy delikatnie nogawki,krok i pas.
3.Linijką odmierzamy potrzebne wymiary-długość i szerokość pasa,nogawki i rysujemy półokrągły krok.
4.Wycinamy nasz szablon.
5.Przykładamy do materiału złożonego na pół,odrysowujemy.
6.Spinamy szpilkami,wycinamy,zostawiając kilku centymetrowe miejsce na szew.
7.Z kołnierzyka podkoszulka będą ściągacze nogawek,a z rękawów pas ;)
8.Zszywamy nasze spodnie po odrysowanych wcześniej liniach.
9.Nogawki podwijamy,wkładamy w nie nasz ściągacz z kołnierzyka przeciętego na pół,spinamy szpilkami.
10.Wywijamy z powrotem na lewą stronę i zszywamy
11.Robimy tunel na gumkę z rękawów,przyszywamy całość do pasa.Wciągamy gumę w pas na wybrany obwód.Obcinamy resztki materiału na lewej stronie,które zostawiliśmy na szew,żeby spodnie się nam nie ciągnęły.
12.I gotowe :)
Mam nadzieję,że ktoś cokolwiek zrozumiał z mojego paplania,a jeżeli macie jakieś pytania to śmiało-spróbuję odpowiedzieć ;)
I testowanie przez Bartusia ;)
"Teraz kolej na Was" ;)
"Dobra matka,koniec tych zdjęć" ;)