Przezorny Małżonek przywiózł drewno na opał na zimę ...
Nie byłabym sobą gdybym tych pięknych kawałków drewna nie przechwyciła :D
I tak powstały domki do zabawy, a przy okazji dekoracja przyszłego pokoju Bartusia.
Może nie idealne, ale małemu się podoba, a to najważniejsze :)
Potrzebujemy:
* kawałki drewna,
* szlifierka / papier ścierny,
* ołówek, marker, farby,
* lakier akrylowy do drewna.
1. Kawałki drewna szlifujemy.
2. Rysujemy wybrane kształty ( ja najpierw robiłam to ołówkiem, później poprawiam markerem)
3. Malujemy na dowolny kolor
4. Lakierujemy całość
Gotowe :)
Zakochałam się! Takie zabawki są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :) Co prawda to prawda - małe rączki uwielbiają takie zabawki :D
UsuńNiezły pomysł :) A już myślałam, że będą to kolejne wycięte drewniane domki a la scandinavian style ;) Podoba mi się bardzo, pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńAaaa był element zaskoczenia ;) Dziękuje :*
Usuńsuper, podobają mi się takie pastelowe kolorki :) Mój blog Ma i Bla
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńGenialne ! :) talent talent talent!
OdpowiedzUsuńmackenziexox.blogspot.com