Dni coraz dłuższe, a czasu coraz mniej- paradoks...
Nie mam wścibskich sąsiadów, co zaglądają przy każdej możliwej okazji przez okno. Nie myślałam nawet o zasłonach, żaluzjach, zazdroskach, ale czegoś mi brakowało mi w oknach kuchni...
Miałam zasłonkę (jedną!, gdzie druga? nie wiem... pewnie znajdzie się w najmniej oczekiwanym momencie).
Przecięłam ją na pół, poprawiłam brzegi na maszynie i zabrałam się za transfer.
Miały być stemple, ale z moimi zdolnościami wolałam nie ryzykować :p
Jak zrobić transfer krok po kroku pokazywałam tutaj :)
Zamiast łyżki do odbicia wzoru poszłam na łatwiznę i użyłam wałka do ciasta.
Przy tak dużej ilości materiału i grafik do skopiowania to był strzał w dziesiątkę :)
Szybko i łatwo :)
Potrzebujemy:
*materiał, na który zostanie przeniesiona grafika,
*rozcieńczalnik Nitro,
*wybrana grafika,
*gąbka,
*wałek,
*taśma klejąca,
*nożyczki.