piątek, 2 stycznia 2015

Chodzi lisek koło drogi

Styczeń - nowy rok,nowe możliwości,nowe plany i postanowienia...Trzymam kciuki za Was, bo ja w postanowieniach jestem słaba ;)

Styczeń to również karnawał- przebieranki, zabawy, harce i swawole :)

I z tej okazji powstały nasze maski.

Niezastąpione na balu, ale i w domowych pieleszach będą niesamowitą rozrywką dla całej rodziny.

U nas sprawdziły się na medal- wygłupom nie ma końca ;)

Potrzebujemy:

*folię piankową / ewentualnie sztywny filc,kolorowy papier techniczny,

*nożyczki,nożyk,

*marker,ołówek,kartka- coś do wyrysowania szablonu,

* ciepły klej / ewentualnie igła, nitka,

* guma,




1.Na kartce rysujemy wybrany motyw maski, wycinamy, odrysowujemy na folii piankowej, wycinamy




2. Gotowe elementy sklejamy gorącym klejem





3.Robimy dziurkę ,zaczepiamy gumkę


4.Gotowe

Lisek :)


I tak samo z resztą 





Szop :)




Sowa :)





"Bartuś usiądź spokojnie zrobię Ci zdjęcie"- prosiłam... A On robił i tak co chciał ;)






poniedziałek, 22 grudnia 2014

Śnieżynki

Choinka ubrana, dom przystrojony- zostało krzątanie się po kuchni  ;)

I na koniec przygotowań-śnieżynki w oknie.

Śniegu nie widać, więc mała jego namiastka.

Chyba każdy pamięta z czasów podstawówki jak się je robi  ;)






Śnieżynki w oknie były samotne i tak powstał domek z brystolu z lampkami choinkowymi .

Zdjęcia niewiele oddają ( fotograf ze mnie żaden ) , wystarczy chwila i mamy dekorację za darmoszkę na okno ;) 










wtorek, 16 grudnia 2014

Stare bombki

Dzisiaj na szybko,bo Święta tuż,tuż :)

Stare bombki się Wam znudziły?

 Szybka metamorfoza z tego co mamy.

Mogą  to być skrawki koronki,tasiemek jak w moim przypadku,ale równie dobrze nadadzą się skrawki materiałów,niepotrzebnych perełek,cyrkonii,brokatów i tego co znajdziemy w domu.

Do tego niezawodny wikol, nożyczki, ciepły klej i gotowe :)





Jak zrobić muszkę,kokardę z materiału znajdziecie tu


Gotowe :) 

Bawcie się,ozdabiajcie Wasze piękne domy na ten magiczny czas :)







poniedziałek, 15 grudnia 2014

Miało być coś innego...

Długo się zastanawiałam czy pokazać Wam co zrobiłam- co tu ukrywać: średnio jestem zadowolona z efektu, ale może ktoś zrobi to to lepiej.

Początkowo miał być okrągły dywan do pokoju Bartusia z białą gwiazdką w środku. 

Ech te moje zamiary...

Pompony zaczęłam robić jeszcze na jesieni.
Zaczęłam, ale nie skończyłam.
I tak przeleżały, do czasu, gdy wpadłam na nie robiąc porządek w moim przydasiowym galimatiasie ;) 

Miał być dywanik z pomponów- jest świąteczna ozdoba.

Podziwiam osoby,które stworzyły dywan z pomponów ♥

Ja na przykładzie tej mizernej choinki,wiem ile to pracy,zużytego materiału,poświęconego czasu.
  Zdjęcia robione w różnych porach i tak nie oddają prawdziwego koloru choinki,no może dwa ostatnie...


Potrzebujemy:

* włóczkę,
* nożyczki,
* siatkę elewacyjną (dostępna w składach budowlanych),
* koraliki,
* kropelkę,
* pęsetę,
* chęci i dużo wolnego czasu ;)

1.Jest kilka, by nie rzec kilkadziesiąt sposobów na zrobienie pomponów. Ja wybrałam sposób ze stolikiem.
Odwracamy stolik,ewentualnie krzesło i owijamy na nogach mebla włóczkę.



2. Tniemy kawałki włóczki  i zawiązujemy w równych odstępach (mniej więcej)


3. Przecinamy 



4. Łapiemy za sznurki naszego pompona i strzyżemy do równości




5. Z siatki wycinamy dowolny kształt (u nas choinka)



6. Końce sznurków przewiązujemy przez siatkę




7. I tak do zapełnienia całej siatki



8. Przyczepiamy ozdoby




Gotowe

Początkowo było ozdobą ściany (przez koraliki nie nadawało się na dywanik),a finalnie znalazła swoje miejsce na drzwiach zamiast wianka z szyszek.